O mnie

Urodziłem się dość dawno, bo w 1971 roku w Krakowie. W mieście tym przeżyłem większą część swojego życia. I gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że zwiążę swój los z niewielką wioską położoną nieopodal Trzebini, to pewnie bym mu nie uwierzył… 

Kończyłem szkoły i podjąłem pracę w wymarzonym zawodzie, który wtedy nie był tak popularny jak dziś. Przez ponad dwadzieścia lat rozwijałem się zawodowo pracując w dobrych krakowskich hotelach na stanowiskach od zwykłego kucharza aż do szefa kuchni, który zarządzał bezpośrednio kilkudziesięcioma osobami. Wydawało mi się, że jestem spełniony - byłem odpowiedzialny za przygotowywanie posiłków dla wielkich tego świata. Wtedy poznałem moją żonę, która jest rodowitą psarzanką i zakochałem się przy okazji w miejscowości z której pochodzi. Osiem lat temu postanowiłem zamieszkać w Psarach i to była najlepsza decyzja mojego życia!

Po pewnym czasie, kiedy codziennie dojeżdżałem do pracy w Krakowie, postanowiłem spróbować swych sił w pracy na własny rachunek- stałem się przedsiębiorcą tworząc swoją  niewielką firmę. Poza gotowaniem prowadzę swój mini hotel  Domek Cioci, w którym poza turystami z Polski gościłem mieszkańców kilku europejskich krajów. Psary wszystkim bardzo się podobały, o czym świadczy księga gości pełna ich wpisów.

Równocześnie rosła we mnie potrzeba poznania historii i teraźniejszości Psar, zainteresowałem się i zaangażowałem  w działalność społeczną na rzecz rozwoju wsi. Jestem bardzo dumny, że udało się zachować cenne psarskie zabytki jakimi są tamy Potockich w Łąkawcu i zrewitalizować to miejsce dla przyszłych pokoleń.

Gdy w tym roku zaproponowano mi start w wyborach na radnego, po początkowym zaskoczeniu przyjąłem propozycję. Mam wiele nowych pomysłów na rozwój naszej wsi, jestem pracowity, komunikatywny i nie ma dla mnie rzeczy nie do zrealizowania. Trzeba tylko chcieć!